Co należy by jeździć bezpiecznie zimą:
- wymień opony na zimowe lub wielosezonowe jeżeli temperatura powietrza
obniży się poniżej 5 stopni C.
- zadbaj o akumulator by nie było trudności przy rozruchu / być może na weekend
tj.3 dni wyjąć akumulator do domu.
- uzupełnij płyn do spryskiwaczy ale nie zbyt rozcieńczony /bo będzie zamarzał
- jak parkujesz pod chmurką odśnieżaj auto / grozi mandat 500 zł / wg przepisów RD masz samochód przygotować do jazdy tak by nie zagroziło innym - odśnieżaj nie tylko dach ale też szyby, bagażnik, maskę, lampy tylne, światła / zmniejszają widoczność / istotne jest dostateczne pole widzenia. Uważaj na spadające bryły lodu- mogą uszkodzić inny pojazd. Na wyposażeniu posiadaj szczotkę, skrobaczkę do szyb a nawet łopatę.
- w przypadku posiadania samochodu z silnikiem diesla tankujemy tzw. olej napędowy zimowy.
W zwykłym oleju napędowym tzw. letnim przy ujemnych temperaturach wytrąca się parafina co może spowodować, że "silnik nie odpali"
UWAGA - zimą ruszamy spokojnie, nie forsujemy go zanim nie osiągnie odpowiedniej temperatury, bo gęsty olej silnikowy musi dotrzeć do wszystkich elementów silnika, zajmuje to więcej czasu - nie ma pełnego smarowania,
- gdy wyjeżdżasz w góry / urlop/ przećwicz w domu na sucho zakładanie łańcuchów przeciw-śnieżnych.
- korzystaj z klimatyzacji - szybciej odparowywują szyby i osuszają wnętrze pojazdu.
- trzymaj bezpieczny dystans od poprzedzającego samochodu, gdyż przy ostrym hamowaniu możesz wpaść w poślizg i doprowadzić do kolizji.
Nie należy :
- Na postoju nie zaciągać h-ca ręcznego / raczej zostawiać na biegu 1,2 lub wsteczny /, gdyż może
zamarznąć linka h-ca ręcznego / nie odpuści / przy zwolnieniu i zablokuje hamulce.
- przy zbyt niskich temperaturach np.- 20 C nie myć samochodu - duże prawdopodobieństwo zamarznięcia rano drzwi, zamków / brak możliwości wejścia do pojazdu /- chyba, że wysuszymy
wszystko lub mamy ciepły garaż. Radzę przetrzeć uszczelki wazeliną techniczną.
- nie wyprzedzamy samochodów solących jezdnię / bo wypadająca mieszanka piachu z solą -/ gruda, kamień /może wybić nam szybę / historia prawdziwa.
- gdy zakopiesz się w śniegu - niezbędna jest łopata a gdy ruszasz i samochód tzw. boksuje - podłuż dywaniki gumowe lub krótkie gałęzie /.
- miej tzw. prostownik do doładowania akumulatora jak również tzw. kable rozruchowe.
- nie kupuj GENERALNIE i omijaj samochody z silnikami diesla bo takie 15-letnie i po przebiegach 250 - 300 tys km to w zimę jazdę możesz sobie darować.
Piszę ten artykuł jako doświadczony:
- kierowca od 1972 r tj 49 lat
- instruktor nauki jazdy od 1976 r tj.45 lat
Zainspirował mnie mróz - w Suwałkach -minus 25 stop.C Warszawa - minus 18 stop. C